wpisy na blogu

Za nami już koniec kolejnego etapu budowlanego a można by nawet powiedzieć pyłowego etapu bo gładzie to niezły " burdel". Gdzie by człowiek się nie oparł to za każdym razem biały . Ale po prawie 2 miesiacach KONIEC ściany już pomalowane na biało a wiec już nie będziemy się brudzić :) . Ale jak to bywa jak coś się kończy to coś musi zaczynać i więc takim sposobem teraz poszła akcja płytki . Nie było mnie na budowie 2 dni a doszły mnie słuchy , że kuchnia już gotowa muszę sie wybrać i nacieszyć oko . Ale teraz krótka fotorelacja z zakonczonych gładzi

Półka nie wiem jak to maz nazwał bo to jego pomysł już gotowa no można powiedzieć tak nie dokonca miała być ona pomalowana na inny kolor niż salon  w przyszłości ale mój mąż wpadł na pomysł , że będzie ona oklejona ozdobnym kamieniem

Nasz sufit w salonie pomysł męża na tym łuku nad kominkiem będą oswietlanai ledowe tak dosłyszałam

Nasz holl drzwi już już wiszą klameczki również sa a więc robi się coraz bardziej to przyjemniej

Wejśce na holl z wiatrołapu ach jak jeszcze te płyteczki beda to będzie pięknie

Kolejna fotorelacja już bedzie z płyteczkami