Układanie stropu

Strop zaczelismy układac na początku maja . Jak tylko zaczelismy budowe to współpracujemy z firma , która zrobiła nam dobrą oferte na cały dom ale pod wrunkeim że wszystko bierzemy od nich czyli cały materiał i nie mozemy narzekać bo jest taniej jak tylko cos nam zostaje to odwozimy . Ale co do stropu to mieli cene większa u nich za strop razem z drutami itp musielibyśmy zapłacic 12 tys a murarze polecili nam firme z trzebnicy u których wyszedł nas tysiac złotych mniej . Zawsze to cos

Widok na salon i pokuj

Chłopaki uporczywie walczyli dokładnie nie całe 2 tygodnie zajeło im układanie stropu jak to mowili " jak macie kawał domu to tak jest"

A tutaj ja siedze sobie w okienku od łazienki i bacznie sie przyglądam postepowi prac

A tutaj nasz niezawodny pomocnik budowanych nie mam na myśli mojego męza :) ale ładowarke gdyby nie ona to przy nie jednej pracy byśmy padli

Widok z holu na kuchnie juz powoli zaczeło się robić ciemno

Widok z kotłowni na hol , wejście i pokoju. Stemple już stoją ale jeszcze nei wszystkie

W kuchni i kotłowni stemple też juz są :) Dobrze ze kuzyn mi wypożyczył tak nie trzeba było isć do lasu :)

Wejśce do domu też zrobiliśmy mała przerubke zjednej ścisnki zabralismy pustak i dostawilismy do drugiej tak ,ze teraz mamy prawie na wprost wejście z dworu do witarołapu
Na cały dom zużyliśmy 170 sztuk stępli
Komentarze