Brak odpowiedzialności
Dzisiejszy dzień zaczął się bardzo burzowo ale nie ze względu na pogode tyllko na brak materiału na budowie. Wczoraj mąż zamówił w składzie budowlanym palete cegły klinkierowej miał być stawiany komin , palete pustaków miał być stawiany szczyt i takze 4 palety pustaków na garaż i prety na wieniec do garażu. O 8 rano miło wszystko przyjechać bo murarze nie mają materiału a tutaj mija 9 i nie ma nikogo z materiałem . Mąż zadzwonił do pana który łatwił transport a on nie odbierał ciśnienie wzrosło mu a obok murarze stoją i czekaja . Dodzwonił sie do biura i dowiedział sie ze nikt nie zglosił żadnego transportu tak więc przyjechali około 13 . Murarze poszli do domu wykopali dzisiaj tylko fundament pod drzwi od kotłowni i zalali. Ale jutro ruszaja dalej
Klinkier na komin mamy w kolorze grafit
Ależ dzisija szrpli roboty :)