Marzenie moje prysło
Data dodania: 2012-10-24
A tak marzyłam mi się nowa kuchnia do naszego groszka w brązie fronty proste, ale wychodzi na to , że kasy nam nie starczy abyśmy mogli sobie pozwolić na zakup nowej bo tak około 10 tys by trzeba było na same meble plus sprzęt agd. No cóż jak dojdę do kasy później to sobie sprawie taka jaką chce. Tą co mamy taraz to ma 5 lat tyle ile jesteśmy po ślubie też jest łądna i bardzo zadbana sami oceńcie