Hura wieźba gotowa
Jak co dzień właśnie wróciłam z budowy wraz z meżem wkońcu wrócił i jak zawsze spotkało nas wiele miłych rzeczy. Dekarza własnie dzisiaj skończyli wieźbe i od jutra będa nabijać folie , ależ jestem happy. Rano jechałam specjalnie po nia i przywiozłam w samochodzie , zeby czassmi nie było przedstoju. Garaż tesz nam rośne w oczach , ale jutro trzeba dowieść materiały bo sie pokończyły czyli pustaki , cegłe, cegłe klinkierową itp mąż wiedziawł kiedy wrócić. Ale jak przyszłam zobaczyć naszą gotowa wieźbe to ależ mnie zaskoczyła wiecha jaką dekarze nam zrobili , zarty im się trzymaja jest jedyna w swoim rodzaju . Jutro będzie stawiany komin i dalej garaż
Groszek juz ma daszek całkowicie skończony
Wejście do kotowni i okno od salonu
Okno od łazienki i pokoju
tarasik
I na zakończenie wiecha musi być jedyna w swoim rodzaju