Malutki przełom z energetyką
Data dodania: 2012-10-08
Dzisiaj zadzwonili z energetyki i musieliśmy jechać do nich , aby powiedzieć im w którym miejscu chcemy , aby szło przyłącze. Tak jak wspominałam mamy problem z energetyka bo obiecali nam ze do końca roku będziemy mieć światło a później plany się zmieniły bo stawiali transformator. Teraz te nasze dokumenty poszły do projektanta , który ma swoim magicznym ołówkiem wszystko wyrysowac i złożyć w energetyce do poł.owy stycznia. Teraz wszystko zależy od niego jak długo będzie się z tym pierd...... I powiedzieli nam w energetyce ze podają nam numer do niego i jak sami coś przyspieszymy to może dają radę w tym roku. Trzymajcię kciuki